Jak udekorować dom na ŚWIĘTA?
Co roku zastanawiamy się Jak udekorować dom na ŚWIĘTA? Inspiracji jest mnóstwo, tylko które wybrać? Kierować się kolorem, wzorem, stylem, wybrać mniej czy więcej, taniej czy drożej? Nawet na punkcie przyjemności potafimy zrobić sobie w głowie niezły bałagan. Dajemy się złapać w ryzy powinności, porównywania z innymi i zerowej zabawy z tak fajnej sprawy, jak DEKOROWANIE DOMU NA ŚWIĘTA…
Dlaczego musimy odpowiadać sobie na najpopularniejsze pytania z wyszukiwarki Google :
- Jak udekorować stół na święta?
- Jakie są trendy na Boże Narodzenie 2022 roku?
- Czy czerwień na Święta jest nadal w modzie?
- Inspiracje świąteczne 2022 Pinterest
- Plakaty świąteczne
- Dekoracje świąteczne – trendy
A może podejść do tego tematu ZUPEŁNIE INACZEJ?
Opowiem Wam o moim podejściu i pomyśle, który praktykuję od 3 lat z coraz większym sukcesem. Skupiam się na UWAŻNOŚCI, KLIMACIE I CZASIE.
CZAS NA ŚWIĄTECZNE PRZYGOTOWANIA
Czas sprawia, że tworzymy momenty na zatrzymanie i uważność. Uważność natomiast pomaga w kreowaniu i odczuwania Klimatu.
Podarowanie sobie odpowiedniej ilości czasu na celebrację jest kluczowe, by nie robić ze ŚWIĄT kolejnego projektu do zrealizowania ! Z określonym deadlinem rzecz jasna. Czas daje nam wiele możliwości na swobodę, zabawę i momenty zatrzymania. Jeśli jesteśmy posiadaczami wesołych krasnali, żwawo biegających po domu i wypatrujących Mikołaja już we wrześniu… To oczekiwanie w wyjątkowy sposób na ten MAGICZNY CZAS W ROKU jest bardzo istotny. Ważniejszy od tego, jakie obecnie panują trendy świąteczne.
Pamiętam ze swojego dzieciństwa, że to był mój ulubiony czas w roku. Moi rodzice byli mistrzami celebracji, więc to powodowało, że naprawdę odczuwałam MAGIĘ ŚWIĄT. Dzięki temu jestem na nią bardzo wrażliwa i te same cenne doświadczenia chcę przekazać mojemu dziecku. W pierwszej kolejności skupiam się na odczuciach, a następnie na przedmiotach, które mi ten czas umilą, pomogą wprowadzić pożądany klimat.
Wróćmy do czasu i tego kiedy rozpocząć przygotowania do ŚWIĄT? Bez niepotrzebnego stresu i wewnętrznego bata, który przecież tak lubimy na siebie nakładać…
Dla mnie odpowiednia jest połowa listopada, bo to takie samoistne przejście od klimatu dyń, w zimowe umilacze. Mam kilka, więc się podzielę 😉
ZIMOWE UMILACZE, KTÓRE WPROWADZĄ CIĘ POWOLI W KLIMAT ŚWIĄT!
głównie dla domatorów 😉
- pachnące herbaty zimowe z dodatkiem pomarańczy, kardamonu i chilli
- ciepły koc, który wyciągasz tylko na zimę – najlepiej w kratę 😉
- wełniane, grube skarpety
- świece zapachowe
- nastrojowe światło – lamki stołowe i podłogowe zamiast oświetlenia sufitowego
- filmy znane i lubiane – te które nigdy się nie nudzą
- szarlotka na ciepło z lodami
- cały wachlarz comfort food – spaghetti bolognese, lasagne, domowa pizza
- długie kąpiele z aromaterapią
- robienie z dzieckiem ciasteczek
- przygotowywanie listy grudniowych czynności na każdy dzień, by oczekiwanie na Wigilie było przyjemnością (np. 11 grudnia wypijcie zimowe kakao, 12 grudnia idźcie na spacer do lasu, 13 grudnia wybierzcie się restauracji i zamówcie najbardziej grudniowe danie, 14 grudnia zróbcie domową pizzę, 15 grudnia idźcie razem na łyżwy)
Czyż samo przeczytanie nie wprowadza w błogostan, chęć na zatrzymanie i celebrację jesieni, zimy i świąt? A później nasuwa się pytanie – czemu ja właściwie nie żyję tak cały rok? We mnie też, ale o to tutaj chodzi – dajmy sobie czas na te przemyślenia i róbmy tyle ile chcemy, na ile mamy siły 😉
Zimowe umilacze są pomocne, by z UWAŻNOŚCIĄ dostrzegać piękne momenty sam na sam lub z rodziną. To automatycznie wprowadza nas w odpowiedni NASTRÓJ I KLIMAT.
Jeśli najważniejsza sfera – czyli nasze wnętrza są gotowe na CELEBRACJĘ, to możemy wspomóc się jeszcze tym, co tak bardzo lubimy. Dekorowaniem domu.
DEKORACJE, KTÓRE PODKREŚLĄ ŚWIĄTECZNY KLIMAT W TWOIM DOMU
Uważam, że dekoracje powinny być przemyślane! Co roku dokupuję tylko kilka sztuk i sukcesywnie tworzę od paru sezonów swój styl świąteczny. Najważniejsze są dla mnie niezmiennie:
- światełka – lubię te delikatne sznury z diodami o ciepłym, białym świetle
- plakaty świąteczne – wprowadzają natychmiastową metamorfozę wnętrza na wersję CHRISTMAS – ale to trochę autoreklama, bo nie robiłabym ich co roku, gdybym nie wierzyła, że mają taką moc i tak pięknie dopełniają wnętrza na zimę 😉
- tekstylia – poszewki poduszek, koce, pościel – ja lubię beże i to dla mnie stanowi bazę, a dodatkowo dodaję kilka poduszek dekoracyjnych ze świątecznymi motywami lub napisami
- zielone gałązki z lasu – jako zimowe, pacznące kwiaty w wazonie
- aromaterapia lub gotowe zimowe zapachy w dyfuzorach
- kubki i talerze dekoracyjne z motywami świąt
- muzyka świąteczna, przyjemny jazz
Ja samym pisaniem wprowadziłam się w stan świątecznego flow 😉
Miejcie piękny czas przed ŚWIĘTAMI i w trakcie ich trwania!
